Z czym się to je?

 Czemu tak na prawdę ma służyć eDemokrator?

 Nie ma służyć jakiejś przebojowej organizacji, która dzięki niemu uzyska zdolność przejęcia władzy w Kraju. Gdyby ktoś na to liczył, to zawiedzie się szybko, ponieważ nie temu to narzędzie jest dedykowane. Już na samym starcie zastosowania, pośród kilkunastu osób da się zauważyć anty-wodzowski charakter rozwiązania. A przecież, jak pokazuje praktyka, bez wodza nie da się władzy wziąć. Sorry, taką mamy kulturę polityczną. Nie tylko my zresztą. Kultura polityczna, to nie jest jakieś tam określenie publicystyczne. To pełnoprawny termin naukowy, obecny w każdym poważniejszym opracowaniu z dziedziny nauk społecznych. eDemokrator nie ma ambicji naukowych, chociaż liczymy, że kiedyś i ona (nauka) się nim zajmie, kiedy już pojawią się fakty, mające wpływ na funkcjonowanie społeczności.

eDemokrator chce się przyczynić do zmiany kultury politycznej. Chce uprzytomnić obywatelom, że to oni są podmiotem państwa. Chce wyrobić w nich chęć i wolę aktywnego kształtowania swego losu, a nie czekania na inicjatywy (i zaniechania) przedstawicieli. Oczekiwana przemiana kultury politycznej nie przyjdzie z dnia na dzień. Lata intensywnych zabiegów socjotechnicznych wykształciły pokolenie ludzi, którzy wierzą, że tak jak jest, jest optymalnie i lepiej się nie da.

Kultura polityczna to nie kodeks zachowania się na salonach politycznych i nie dotyczy tylko establishmentu, chociaż od stosowania jej przezeń zależą konkretne losy nas wszystkich. Kultura polityczna, to także przejaw tego, czy w ogóle znamy jej potężne możliwości, a następnie, jaką wagę do niej przykładamy. Decyduje ona tak naprawdę, jak bardzo dbamy o samych siebie.

Pojęcie, o którym piszę, było zdefiniowane i jest "eksploatowane" przez naukę przez dokładnie 100 lat. Zadaniem eDemokratora jest dokonanie przemiany. Wyprowadzenie kultury politycznej z jej dominującej sfery badawczo-opisowej na teren świadomego promowania jej najlepszych wzorców i takiegoż praktykowania.

Piotr Mądry

 Kopiowanie, udostępnianie, rozwinięcia i parafrazy dozwolone.
 Dyskusje odbywają się na portalach społecznościowych:
  Facebook
  Google+
  Twitter 







Popularne posty z tego bloga

Myślę, że to już ten czas!

Nie! Nie o tego prezesa chodzi ...

Pozwólcie, że się przedstawię ...