Wódz

 na starcie.

 Wódz finalnie.

 Obywatelom szalenie trudno, poprzez działania oddolne uzyskać kontrolę nad sprawami dziejącymi się w Kraju. Obrona przed zaawansowanymi metodami manipulowania społeczeństwem wymaga upowszechnienia nowoczesnych narzędzi dających integrację całych społeczności, a więc i siłę perswazji. Tych jednak nie ma w ofercie ze strony władzy. I nie będzie. Społeczeństwo nigdy nie dostanie tego, co zagroziłoby panowaniu nad nim. Jeśli władza nad Władzą generuje jakieś narzędzia, to głównie dla wzmocnienia nurtu odgórnego i izolacji społeczeństwa od strefy swego funkcjonowania.

Owszem - dopuszcza na warunkach ściśle określonych ustawami, z ciągłym odgórnym nadzorem. Zobowiązuje się też do konsultowania podejmowanych decyzji z obywatelami, ale kończy się to na rozmowach z "reprezentantami" w postaci prezesów, którzy sami tę władzę wykreowali. Czy to można nazwać konsultacją społeczną?

Większości parlamentarzystów wygodne jest podporządkowanie dyscyplinie partyjnej, zamiast wykazania się kompetencją. Sowicie są za to wynagradzani. Decydują o losach społeczeństwa, o gospodarce kraju, miasta czy gminy, w czasie, gdy tysiące rzeczywiście kompetentnych obywateli nie ma w tym udziału. Jednak wypada się przypodobać wyborcom. Opanowują więc skuteczne metody oddziaływania na masy. Demagogia i populizm, socjotechniczne sztuczki są im bardzo w tym pomocne.

Dla stabilizacji państwa, jako całości, to mechanizm sprawdzony i chętnie stosowany. Tylko, po co tyle szermowania słowem "demokracja", skoro ja tu zastosowania nawet "demokracji parlamentarnej" nie dostrzegam. Jaka jest obecnie rola parlamentarzystów - wyżej przybliżyłem. Mamy więc ustrój wodzowsko - wodzowski. Źródłem władzy ustawodawczej jest wódz, lokujący na listach wyborczych późniejszych reprezentantów i konstruujący władzę wykonawczą z tych samych "żołnierzy".

Te "narzędzia dające integrację" musimy zbudować sami. Czujemy ich brak nawet na najniższych szczeblach organizacji społecznych, gdzie już w zarodku objawiają się wodzowie, uważając taki model za jedynie możliwy. Próbujemy wdrożyć inny.

Zapraszamy!


Piotr Mądry

 Kopiowanie, udostępnianie, rozwinięcia i parafrazy dozwolone.
 Dyskusje odbywają się na portalach społecznościowych:
  Facebook
  Google+
  Twitter 



Popularne posty z tego bloga

Myślę, że to już ten czas!

Nie! Nie o tego prezesa chodzi ...

Pozwólcie, że się przedstawię ...