Racja
Gdzie ona leży? Takie otrzymałem dziś pytanie... Indywidualizm kontra kolektywizm . Czy któraś z tych dwóch subkultur jest "bardziej demokratyczna"? Obie się oskarżają wzajemnie o autorytaryzm . Która z nich ma rację? Która w większym stopniu zapewnia "szaremu człowiekowi z ulicy" skuteczny oddolny wpływ? Obie mają rację. W rozumieniu "swoją rację", a nie "jedyną rację". To odwieczny i nierozwiązywalny w pełni dylemat. Odpowiadając na pytanie - żadna! Każda ma zalety i wady. Dopiero wziąwszy maksimum zalet z jednej i drugiej, możemy z tych składników próbować złożyć fundament dla wspomnianego "szarego człowieka z ulicy". Ci i tamci USTANAWIAJĄ WŁADZE w postaci promilowego (wobec społeczeństwa) biura politycznego, gdzie rodzi się buta i mesjanistyczne zapędy. Takie biuro chętnie ustanawia (i objawia wyznawcom) kult jednostki, aby (po ewentualnym przesileniu) wypłynąć w innej konfiguracji na fali krytyki tego, którego