Inżynieria społeczna

 Pomyśleć,

 ale również - zrobić!

Cokolwiek istnieje, jako wytwór Człowieka na Ziemi, miało swój początek w myśli Człowieka. Dążąc do jakiegokolwiek celu musimy - pomyśleć najpierw. Drugi krok - pomyśleć konstruktywnie. Trzeci - myśleć nad konkretną konstrukcją w realnym Świecie. Czwarty i kolejne - to nie ustawać w myśleniu i konstruowaniu. Aby konstrukcję postawić (powie każdy konstruktor), trzeba poznać teren, gdzie budowla stanie. Najtrudniejszym terenem do budowania czegokolwiek jest tzw. tkanka społeczna. Najtrudniejszym, bo nie można podpaść pod zarzut inżynierii społecznej w jej najgorszym wydaniu. Aby tak nie podpaść, należy stwarzać warunki, ofertę, zachęcać społeczności do samorealizacji, a nie samorealizować się przez wdrażanie wytworów myśli wprost w tkankę społeczną, z samego tytułu, że się ma pomysł, lub/i jest się prezesem.
 
Wg tego modelu, w proSDD jesteśmy na razie w mikro-Świecie. Jednak na kroku już piątym, lub szóstym, bo myślenie zaczyna wydawać materialne plony. W miarę wzrostu plonów, również myślenia przybywa. Myśleć każdy może, trochę lepiej, lub gorzej, ale bez ustawicznego myślenia + działania, obiekt myślowy nie zmaterializuje się (lepiej lub gorzej). 

Lepiej wcale, niż gorzej!
Więc ... mamy czas. Nie obligują nas kalendarze wyborcze, bo w nich wszech-władają agresywne, sprawdzone już modele dochodzenia do władzy, z obietnicami urządzenia nas na cacy, ale dopiero odgórnie. Efekty takiego urządzania znamy. Kto ma 18 + X razy 4 lata, ten przekonał się o tym - właśnie - X razy! Ponieważ przed każdymi wyborami  mamy
 lepszych wysyp i dostatek. 

Chichocze historia nad akademicką politologią, ponieważ nie jest tak, jak by jej wyznawcy i ona (politologia) chciała. Najczęstszymi naszymi wyborami, to z konieczności wybory mniejszego zła. W ten sposób zło szerzy się i wyłazi wszystkimi szparami tej konstrukcji.

Piotr Mądry

 Kopiowanie, udostępnianie, rozwinięcia i parafrazy dozwolone.
 Dyskusje odbywają się na portalach społecznościowych:
  Facebook
  Google+
  Twitter 



Popularne posty z tego bloga

Myślę, że to już ten czas!

Nie! Nie o tego prezesa chodzi ...

Pozwólcie, że się przedstawię ...